Za trzy punkty

Tym razem piłkarze Victorii Zawonia nie mogli pozwolić sobie na stratę punktów i pewnie wygrali z Widawą Kiełczów na boisku rywala. Strzelać rozpoczął Mateusz Wawszczyk, gdy w 30 minucie uderzeniem z daleka, po którym jeszcze piłką dostałą kozła i wpadła do bramki. Przeciwnicy nie pozostali dłużni, bo już kilka chwil później odpowiedzieli wyrównującym trafieniem. Po golu nabrali werwy i ruszyli do ataku. Udało im się wyjść na prowadzenie, po strzale z daleka, w którym piłka kolejny raz odbiła się od nierównej murawy i zaskoczyła Piotra Mazura. Jeszcze do przerwy Victoria zdołała odpowiedzieć. Znów mocny strzał z daleka Mateusza Wawszczyka odbił bramkarz, ale do piłki dobiegł Paweł Wawszczyk i zagrał prosto na głowę Dawida Kmiecia, który pokonał bramkarza. Tuż przed przerwą, Wojciech Jankowski prostopadłym zagraniem uruchomił Wawszczyka, który minął obrońców i odegrał do Dawida Kmiecia, ten minął obronę i strzelił trzecia bramkę dla Zawoni, W drugiej połowie Victoria nie forsowała ataków, próbowała się nie odsłaniać, a przeciwnicy nie byli w stanie zagrozić bramce. Świetnie spisujący się duet stoperów, Kmieć oraz Kowal, a także Laskowski i Dziadek nie pozwalali przeciwnikowi na stworzenie niebezpieczeństwa. W ostatnich minutach gry, Dawid Kmieć przejął piłkę na połowie rywala, ograł obrońców i ustrzelił hat-tricka. Za tydzień pojedynek z Płomieniem Wisznia Mała, na który zapraszamy do Sędzic na godzinę 14:00.